fotografia-analogowa

Aparaty analogowe od wielu lat cieszą się popularnością wśród amatorów staroci. Używa ich zarówno młodzież na undergroundowych imprezach, jak i profesjonalni fotografowie zafascynowani zdjęciami na kliszy. Jest to ciekawa alternatywa dla wszechobecnych cyfrowych urządzeń. Jak ich używać i jak dobrać odpowiedni sprzęt? 

Aparat analogowy – jaki wybrać?

Pierwszą decyzją, jaką musi podjąć amator filmu, jest wybór aparatu. Najpopularniejsze są modele małoobrazkowe, czyli na film 35 mm. Wbrew pozorom, nie są one wcale drogie. Na stronach internetowych z ogłoszeniami można znaleźć w pełni sprawne egzemplarze w cenach od kilkudziesięciu do 100 złotych. W tej części Europy najczęściej spotyka się radzieckie Zenity, które są proste w obsłudze i bardzo wytrzymałe. Można też szukać zachodnich marek, takich jak Canon, Nikon czy Olympus lub starych, niemieckich aparatów, np. Beroquick. Często szeroki wybór oferują targi staroci, ale trzeba być uważnym, bo łatwo tam napotkać na niesprawny sprzęt. Jednak nawet, gdy trafi się na wadliwe urządzenie, koszty naprawy nie powinny przekraczać kilkudziesięciu złotych. Wiele firm także współcześnie produkuje analogi. Często są one dużo droższe niż te z drugiej ręki, a ich mechanizm nie jest wcale bardziej zaawansowany technicznie. 

Klisze do aparatu – czym się od siebie różnią?

Duży wpływ na wygląd zdjęcia ma rodzaj filmu, jakiego się używa. Jest to matryca, na której naświetla się obraz. Wywołanie zdjęć jest możliwe dzięki światłoczułej emulsji, którą jest pokryta klisza. Zazwyczaj składa się ona z 36 klatek. Od jej właściwości zależy, jakie parametry należy ustawić w aparacie. Czym zatem różnią się od siebie poszczególne filmy?

  • Kolor – można kupić film, na którym uwieczniony obraz będzie czarnobiały lub kolorowy. Wymagają one zastosowania innych technik do wywołania zdjęć.
  • Rozmiar – dostępne są małoobrazkowe, średnioformatowe oraz specjalnie cięte błony. Wielkość filmu musi być dopasowana do aparatu, w przeciwnym wypadku nie będzie możliwe nawet włożenie go do urządzenia. Najpopularniejszy i najłatwiej dostępny jest format 35 mm, który pasuje do większości analogów.
  • Czułość ISO – to parametr, który należy dobrać do warunków, w jakich będą robione zdjęcia. Im wyższa wartość ISO, tym mniej światła jest potrzebne do zrobienia zdjęcia. Oznacza to, że należy odpowiednio dostosować szybkość migawki oraz przysłonę w aparacie. Niektóre modele nie mają możliwości dostosowania tych wartości – wtedy trzeba trzymać się czułości filmu dostosowanej do fabrycznych ustawień urządzenia. Filmy o wysokim ISO charakteryzują się także mocno widocznym ziarnem czy też szumem na zdjęciu. Niższa czułość natomiast zapewnia większy kontrast, ale potrzebuje dłuższego naświetlenia.

Wybierając film światłoczuły należy zwrócić uwagę także na markę. Wśród tych kolorowych najpopularniejsze są klisze Kodak Gold, T-Max lub ColorPlus. Czarnobiałe zdjęcia najczęściej wywołuje się na filmach Ilford. Inni producenci, na których warto zwrócić uwagę, to między innymi Foma lub Kentmere. Ich wyroby są nieco trudniej dostępne, ale często w bardziej atrakcyjnych cenach.

Aparat analogowy – budowa

Większość aparatów analogowych jest zbudowana w podobny sposób. Ich obsługa jest bardzo prosta, gdy już zrozumie się mechanizm ich działania. Na początek należy zidentyfikować wszystkie przyciski i przełączniki, jakie się znajdują na konkretnym modelu. Pozwalają one na dostosowanie poszczególnych parametrów, co znacznie wpływa na jakość zdjęć. Poniżej znajduje się lista tych, które występują najczęściej, jednak w zależności od marki i daty produkcji mogą występować pewne różnice. 

  • Pokrętło czasu otwarcia migawki – pozwala ono regulować długość czasu, w trakcie którego film jest naświetlany. Jest on oznaczony ułamkami sekundy, np. 1/500, 1/250. Pokrętło znajduje się zazwyczaj na szczycie aparatu po prawej stronie.
  • Pokrętło przysłony – to nim ustawia się ostrość. Znajdziemy je najczęściej na obiektywie. Im mniejsza wartość, tym więcej światła wpuszcza obiektyw, a co za tym idzie – tło się rozmazuje, a fokus ustawiony jest na obiekt znajdujący się najbliżej. Taki tryb jest idealny do portretów. Do fotografowania krajobrazów natomiast lepiej ustawić większą wartość przysłony, ponieważ zapewnia ona dalszą głębię ostrości. Wiele aparatów produkowanych przed latami 80. nie umożliwia modyfikacji tego parametru. W takim wypadku należy sprawdzić, jak jest ustawiona przysłona i dobrać do niego odpowiedni film. 
  • Czułość ISO/ASA/DIN – ten sam wskaźnik oznaczany na różne sposoby. Może być ustawiany pokrętłem na obiektywie lub na górze aparatu albo kilkoma przyciskami. Zdjęcia o wyższym ISO są zdecydowanie jaśniejsze, ale też bardziej ziarniste i o mniejszym kontraście. Na niektórych aparatach czułość automatycznie dostosowuje się do filmu, jaki jest do nich włożony. 
  • Pokrętło trybu – obecne na zautomatyzowanych aparatach kompaktowych, popularnych w latach 90. Pozwala wybrać tryby dostosowane np. do pogody. Najczęściej znajduje się na górze aparatu.
  • Pokrętło przewijania filmu – używa się go do nawinięcia filmu z powrotem do kasety po zużyciu wszystkich klatek. Znajduje się po lewej stronie, na górze urządzenia. 

Niektóre aparaty wymagają baterii. Zazwyczaj nie są one drogie, a wystarczają na bardzo długo. Można je dostać w sklepach fotograficznych.

Jak używać aparatu analogowego?

Pierwszą rzeczą, którą należy zrobić po otrzymaniu aparatu, jest sprawdzenie, czy w środku już nie ma filmu. Nie można tego zrobić przez otworzenie urządzenia, ponieważ wtedy klisza zostanie naświetlona i nie będzie nadawać się do użytku. Zamiast tego trzeba spróbować przekręcić pokrętło do przewijania filmu. Jeśli jest ono zablokowane, można spróbować nacisnąć spust migawki, a dopiero potem je przekręcić. W przypadku, gdy pokrętło po lewej nie kręci się, można otworzyć aparat i założyć film. W przeciwnym razie lepiej wykorzystać kilka klatek, które dostało się w gratisie.

Jak założyć nowy film?

Po pierwsze, lepiej nie robić tego w pełnym słońcu, aby nie uszkodzić filmu. Najczęściej aparaty 35 mm mają otwieraną tylną klapę. Po lewej stronie znajduje się miejsce na film. Po prawej natomiast jest szpulka, na którą nawijają się zużyte klisze. W niektórych modelach trzeba ręcznie zahaczyć o nią końcówkę filmu. Jednak w większości przypadków wystarczy wyciągnąć kawałek taśmy i zamknąć aparat. Czasem trzeba jeszcze dwa lub trzy razy nacisnąć spust migawki, aby pierwsza klatka wskoczyła na swoje miejsce. Na aparacie powinien znajdować się licznik zdjęć. Jeśli pokazuje on liczbę 1, to znaczy, że film jest prawidłowo założony i można robić zdjęcia.

Jak robić zdjęcia analogiem?

Gdy ma się już odpowiednio założony film, sprawny aparat, zna się jego budowę i funkcje, można przejść do fotografowania. To tutaj zaczynają się schody. Ponieważ nie ma możliwości natychmiastowego zweryfikowania ustawień i ich efektów, pierwsze zdjęcia robi się trochę po omacku. Nie ma innego sposobu nauki fotografii analogowej niż metoda prób i błędów. Ale na tym właśnie polega jej urok – na niespodziewanych ujęciach i wielu nieudanych kadrach. Nie należy się jednak zniechęcać niepowodzeniami. Wystarczy uważnie analizować ustawienia aparatu, warunki, w jakich się fotografuje i wyciągać z nich wnioski. Dzięki temu, z każdą kolejną wywołaną kliszą obserwować się będzie coraz więcej zachwycających kadrów.

Related Posts

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Required fields are marked *

Array