10 zasad bezpiecznego korzystania z bankowości w Internecie

Jest sprawą jasną, że od kiedy przenieśliśmy większość transakcji finansowych do Internetu, za naszymi pieniędzmi podążyli złodzieje i oszuści. Natura nie znosi próżni i dawny kieszonkowiec, który polował na torebki i portfele w ciasnym autobusie, teraz znakomicie odnajduje się w wirtualnej przestrzeni. Instytucje finansowe i banki wiedzą o tym znakomicie i doskonale nas chronią. Za to my sami… różnie bywa. Na co uważać, aby nie dać się okraść?

1. Silne hasło

Teoretycznie, każdy wie, że najgłupsze co możemy zrobić to użycie jako hasła kombinacji oczywistych: naszych inicjałów, daty urodzenia czy numeru dowodu osobistego. Teoretycznie, bo uderzmy się w piersi, ile to razy wykorzystujemy kombinacje tych podstawowych informacji do tworzenia hasła? Ba, pewnie wielu z nas nawet nie siliłoby się na tworzenie kombinacji, gdyby bank nas do tego nie zmuszał. Naprawdę, nie stać cię na odrobinę oryginalności?

2. Limity

Banki dają nam możliwość ustalenia limitów płatności w bardzo różnych kombinacjach: dziennych, miesięcznych, gotówkowych, płatniczych itp. Warto skorzystać i ustawić niewielkie kwoty, nie tylko ochroni to twoje pieniądze przed oszustami, ale i przed rozrzutnością. Limity można w każdej chwili zmienić, dlatego nie trzeba się obawiać, że zabraknie ci pieniędzy.

3. Logowanie do banku

Podstawa to logowanie się wyłącznie za pomocą własnych i zaufanych urządzeń. Nigdy, przenigdy nie loguj się do banku na cudzym urządzeniu, w recepcji hotelu czy na komputerze koleżanki. Recepcjonistka i przyjaciółka to na pewno osoby, które można obdarzyć zaufaniem, ale ich komputery naprawdę na nie zasłużyły.

4. Nie klikaj w linki w mailu od banku

Bank nigdy nie wysyła w swoim mailu czy sms linku do logowania. Jeśli otrzymujesz informację, że np. trzeba kliknąć w link, by odblokować konta, prawie na 100% jest to próba wyłudzenia twoich danych do logowania.

5. Sprawdzaj zabezpieczenia sklepów

Zielona kłódka i kod SSL to podstawa zabezpieczeń. Jeśli w sklepie ich nie ma to daj sobie spokój z zakupami.

6. Aktualizacja systemu i oprogramowania

Twoje urządzenia są całkowicie bezpieczne, tylko pod tym warunkiem, że są systematycznie „dozbrajane” w aktualizacje oprogramowania i programy antywirusowe. Nie klikaj nieustająco na okienku aktualizacji oprogramowania „przypomnij mi o tym jutro” tylko po prostu pozwól na aktualizację w tym momencie.

7. Oglądaj się za siebie

Nie zapominaj, że czujne oczy są wszędzie, podobnie zresztą jak kamery. Musisz wypracować sobie odruch oglądania się za siebie i zasłaniania dłonią klawiatury, kiedy tylko logujesz się do banku czy korzystasz z bankomatu.

8. Uważnie oglądaj strony

Złodzieje perfekcyjnie nauczyli się podrabiać i kopiować wizualny wygląd stron czy grafiki i logotypy. My natomiast niejako wpisujemy sobie w pamięć kilka cech charakterystycznych i wcale nie zwracamy uwagi na drobne różnice. Tymczasem, już drobna literówka powinna nas zaniepokoić.

9. Czytaj komunikaty sms, zanim zatwierdzisz

Rodzaj transakcji, kwota i odbiorca to najważniejsze dane, które sprawdzisz w komunikatorze sms. Co bardzo istotne, nie chodzi o sprawdzenie danych odbiorcy, bo na tym etapie banki praktycznie nie wnikają w imię i nazwisko, interesuje je wyłącznie numer konta. Najgłupsze co możesz zrobić, to po prostu kliknąć – potwierdzam. W końcu pomylić można się nie tylko w numerze konta, ale też w kwocie, wpisując jedno zero za dużo. To nie oszustwo, ale twój błąd, co nie oznacza, że jego wyjaśnienia będzie łatwe i szybkie.

10. Włącz powiadomienia o transakcjach

Praktycznie każdy bank ma to w ofercie, a to doskonały sposób, by natychmiast dowiedzieć się, co dzieje się na twoim koncie. Siedzisz wygodnie na kanapie w domu i otrzymujesz powiadomienia, że właśnie z konta zniknęło kilka złotych? Masz czas na szybką reakcję.