zabawkierotycznewpodrozy

Niezależnie od tego, czy wybieramy się na urlop, czy na krótki służbowy wyjazd, musimy ułożyć plan. Wybieramy ubrania, kosmetyki oraz inne potrzebne przedmioty. A co z zabawkami erotycznymi? O czym trzeba pamiętać, chcąc zabrać je ze sobą? Niektóre gadżety są zaprojektowane w wyjątkowo przemyślany sposób. Nie tylko dostarczają użytkowniczce lub użytkownikowi przyjemność. Przypominają wyglądem np. długopis, szminkę albo pendrive’a, dzięki czemu zapewniają pełną dyskrecję. Nawet jeśli ktoś zaskoczy nas w domu, wejdzie do pokoju, sypialni czy łazienki, nie domyśli się, że stojący na półce przedmiot to wibrator. Co więcej, można zabrać je ze sobą na wakacje. Istnieje jednak kilka zasad, o których warto pamiętać przed podróżą.

Z wibratorem na wakacje – czy wszędzie można?

Wielu ludzi może to szokować, ale są kraje, do których nie wolno wwozić zabawek erotycznych. Grożą za to surowe kary, włącznie z ograniczeniem wolności. Przed zapakowaniem do walizki dorodnego dilda albo kulek gejszy z wibracjami rozsądnie będzie sprawdzić, czy państwo, do którego lecimy, dopuszcza takie przedmioty. Nawet niepozorny mini wibrator lepiej zostawić w domu, jeśli chcemy wybrać się np. do Malezji, Wietnamu, Tajlandii czy Dubaju. Przepisy mogą się zmieniać (na mniej, ale i bardziej restrykcyjne), więc warto aktualizować wiedzę w tym zakresie.

To, co musimy mieć na uwadze, to fakt, że nie każdy posiada taką samą wyobraźnię jak my. Nawet jeśli do danego kraju można coś wwozić, nie znaczy, że powinniśmy umieszczać to w bagażu podręcznym. Mówimy tu konkretnie o akcesoriach do BDSM. Pejcze, szpicruty, packi czy metalowe kajdanki mogą zostać uznane za broń. W najlepszym wypadku będą skonfiskowane, ale kto wie, co jeszcze może czekać ich niefrasobliwego posiadacza. Lepiej schować je w bagażu rejestrowanym, jeśli istnieje możliwość, aby go nadać.

Erotyczne zabawki a zagraniczne gniazdka

Nawet jeśli mamy pewność, że za przewóz ulubionego wibratora nie grożą nam konsekwencje karne, dobrze będzie upewnić się, czy na miejscu będzie można go naładować. Oczywiście, nie każdego modelu będzie dotyczył ten problem. Nie chcemy się jednak zdziwić w hotelu, że sprzęt odmawia posłuszeństwa. Dlatego należy pamiętać o naładowaniu akcesorium jeszcze we własnym domu, a także o zabraniu ze sobą konkretnej przejściówki lub podróżnego adaptera.

Jeśli mamy masażer, wibrujące jajeczka albo pulsator wibrator na baterie, nie zapomnijmy o zapakowaniu do walizki zapasowego zestawu baterii.

Jak przewozić akcesoria erotyczne?

Nie każdy orientuje się, jak należy przewozić produkty takie jak lubrykanty czy olejki do masażu erotycznego. Najlepiej potraktować je jak pozostałe kosmetyki, czyli umieścić w specjalnych małych buteleczkach. Można bez problemu kupić cały zestaw niewielkich przezroczystych opakowań, do których przelejemy płyn.

Jeśli chodzi o same gadżety, powinny być zapakowane oddzielnie, aby nie ocierały się o siebie. Można wykorzystać w tym celu woreczki z satyny albo przezroczyste woreczki z plastiku (np. strunowe).

Odpowiednio przygotowani, możemy wyruszać na urlop spokojni o nasze zabawki – a także o własne bezpieczeństwo.

Related Posts

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Required fields are marked *

Array