Spis treści
Zakładasz własny sklep odzieżowy lub niewielki butik? Obecnie to bardzo popularne rozwiązanie, jednak przed podjęciem ostatecznej decyzji, warto dobrze przemyśleć kwestię zaopatrzenia. Gdzie można kupić ubrania na sprzedaż? Jaka opcja jest najpopularniejsza, a jaka wydaje się ryzykowna? Czytaj do końca, by się dowiedzieć.
Przemyślany biznes
Prowadzenie sklepu odzieżowego nie jest łatwe, ale może być bardzo dochodowe. Istnieje wiele polskich mniejszych i większych marek, które rozpoczynały działalność od niewielkich kolekcji, a obecnie cieszą się stałym, dobrym dochodem.
Jeszcze kilka lat temu dużą popularnością cieszyły się second handy, lecz teraz swoje 5 przeżywają zwłaszcza butiki – zarówno internetowe, jak i stacjonarne. To biznes, który może się opłacić, ale należy pamiętać, że podstawą jest dobrym plan. Jedną z kluczowych rzeczy jest dopracowana oferta. Aby ją stworzyć, trzeba zorientować się, co jest w modzie, na co jest popyt i jakie ubrania oferują konkurenci (np. na tym samym osiedlu, w tej samej branży czy zajmujący się podobną niszą). Poza tym trzeba wziąć pod uwagę swoją grupę docelową – jakie ubrania preferuje?
Kiedy podejmiesz już decyzję, jaką ofertę chcesz stworzyć, musisz rozpocząć poszukiwania odpowiednich kolekcji. Skąd możesz je pozyskać?
Zakup od hurtownika
Pierwszym miejscem zakupu ubrań, jakie przychodzi na myśl, jest oczywiście hurtownia odzieży. Współpraca z hurtownikiem jest wygodna, bo realizacja zamówień jest stosunkowo szybka, wybór duży, a ceny atrakcyjne. Zazwyczaj cena produktu jest niższa o ok. 40-60% od ceny rynkowej. Dzięki temu można sporo zarobić na marży. Dodatkowo towar nie musi być zamawiany w bardzo dużych ilościach. Hurtownicy często umożliwiają zakup już od 50 sztuk.
Odzież używana
Odzież używana jest najczęściej sprowadzana z zagranicy, np. z Wielkiej Brytanii, a cena zależy od ilości zamówionego towaru. Zwykle decyduje o niej ciężar ubrań, bo ubrania wycenia się ze względu na kilogramy. 1 kg kosztuje od 5 do 40 zł.
Minusem takiego rozwiązania jest brak kontroli. Można decydować o typie zamówionych ubrań, ale kupujący nie ma ostatecznej decyzji co do tego, jakie sztuki trafią do sklepu. Kreowanie oferty jest więc bardzo ograniczone. Poza tym dla wielu osób odzież używana wydaje się mało ekskluzywna (chociaż istnieją też second handy z ubraniami luksusowymi), a samo pojęcie rzeczy używanych nie do końca wpisuje się w definicję butiku.
Zamówienie od producenta
Towar można zamówić również bez pośredników, czyli prosto od producenta. Wtedy nie płaci się marży, np. hurtownikowi, ale trzeba zobowiązać się do dużego zamówienia. Producenci z reguły podejmują współpracę dopiero wtedy, gdy kupujący ma zapotrzebowanie na minimum kilkaset sztuk, a częściej na kilka tysięcy. Oczywiście istnieją na rynku wyjątki, jednak nie bez powodu to głównie największe firmy korzystają z takiego rozwiązania.
Dropshipping
Dość ciekawą opcją, chociaż możliwą tylko w przypadku sklepów internetowych, jest dropshipping. Takie rozwiązanie polega na współpracy z zewnętrzną firmą, która obsługuje cały proces zakupowy – od złożenia zamówienia, po wysyłkę. Wtedy sprzedawca produktu staje się niejako pośrednikiem. Prowadzi sklep internetowy, ale nie odpowiada za zamówienie towaru oraz wysyłkę do kupującego. Jest to rozwiązanie wygodne i coraz częściej stosowane, jednak niestety nie dla każdego. Co więcej, może być ryzykowne, ponieważ wszelkie błędy związane z towarem są winą sprzedawcy, chociaż teoretycznie nie zajmuje się on tym procesem.
Co jest najlepsze?
Największą popularnością cieszy się współpraca z hurtownią. Warto zresztą podkreślić, że większość ludzi zaopatruje się w towar w specjalnych centrach, np. takim jak Centrum Hurtowe Ptak. Czy jest to najlepsza opcja? Wszystko zależy od Twoich celów i możliwości, ale niewątpliwie, ze względu na popularność, warto rozważyć ją jako pierwszą.
Dodaj komentarz